swiatelkoblog rowerowy

avatar swiatelko
Luboń

Informacje

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

2008

button stats bikestats.pl

Moje rowery



Forum rowerowe

Ekipa BikeForum Team

  • BikeForum Team
  • Misieq
    Scott
    Autsajder
    Kundello
    Asx
    Roddos
    Qluen
    RobertGTW
    Rogatka
    Swiatełko
    Masakra

    Warto zobaczyć

    Boo
    VanHelsing

    Szukaj

    Wykres roczny

    Wykres roczny blog rowerowy swiatelko.bikestats.pl

    Archiwum

    Linki

    Wpisy archiwalne w miesiącu

    Maj, 2009

    Dystans całkowity:118.30 km (w terenie 96.00 km; 81.15%)
    Czas w ruchu:06:30
    Średnia prędkość:18.20 km/h
    Liczba aktywności:3
    Średnio na aktywność:39.43 km i 2h 10m
    Więcej statystyk
    Sobota, 23 maja 2009Kategoria ot, tam gdzieś, Wielkopolski PN
    rajd rowerowy - grupa piętnasto (później trzynastoosobowa) z ktorej tylko ja znałam trasę;) tak to jest, jak się występuje w roli organizatora:) w każdym razie, ładna trasa i świetne towarzystwo znakomicie rekompensowały niską średnią i wietrzną, niezbyt ciepłą pogodę. po drodze oczywiście spotkały nas takie przyjemności jak dwukrotne złapanie gumy przez jedną z uczestniczek, ale dzięki bohaterskiej postawie facetów i zapasowych dętek wszystko poszło bez większych przeszkód. wszyscy cali, zdrowi i nikt sie nie zgubił (choć trzem uczestniczkom niewiele brakowało;) ) warto było;) jak zawsze, na rower warto iść:) Dane wycieczki: 56.00 km (46.00 km teren) czas: 03:25 h avg:16.39 km/h
    Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)
    Sobota, 9 maja 2009Kategoria ot, tam gdzieś, Wielkopolski PN
    :) właśnie wróciłam z rowerowej wycieczki z Markiem, Przemkiem i Antkiem.
    Zrobiliśmy sobie małą rundkę, trasą którą zawsze traktowałam jako treningową z pominięciem Osowej Góry;)
    takoż więc pojechaliśmy przez pola nad Jarochę, tam porobiliśmy zdjęcia, dalej ruszyliśmy nad Góreckie, dokoła Kociołka i spowrotem do parkingu, gdzie czekaliśmy na Antka, który nam się po drodze zagubił;)
    jak już do nas dotarł, ruszyliśmy dalej w kierunku Puszczykowa, gdzie obowiązkowo wstąpiliśmy na lody do Kostusiaka;) dalej już wracaliśmy wzdłuż Warty;) z chłopakami pożegnałam się w okolicach mostu nad autostradą, i sama pojechałam w górę w kierunku Parku Papieskiego. i co? trafiłam na festyn;) załapałam się jeszcze na darmową grochówkę, i pajdę świeżego chleba z równie świeżym smalcem. pyszota:) znowu znajomych się spotkało, pogadało i do domu zostałam odeskortowana przez Kamila i Kornela:)

    zdjęcia dzięki aparatowi Marka:)

    nad jarochą © agata226


    nad wartą © agata226
    Dane wycieczki: 42.30 km (40.00 km teren) czas: 02:10 h avg:19.52 km/h
    Linkuj | Komentuj | Komentarze(6)
    Czwartek, 7 maja 2009Kategoria ot, tam gdzieś
    po prostu przed siebie. jazda bez konkretnego celu. jedna z cyklu tych, ktore stanowią dystraktor od natrętnych myśli. jechać, nie myśleć. taka, po ktorej problemy się oddalają. Dane wycieczki: 20.00 km (10.00 km teren) czas: 00:55 h avg:21.82 km/h
    Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)