- Kategorie:
- Chambéry.5
- Miasto.57
- ot, tam gdzieś.41
- Wielkopolski PN.39
Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2009
Dystans całkowity: | 177.82 km (w terenie 97.00 km; 54.55%) |
Czas w ruchu: | 09:07 |
Średnia prędkość: | 19.50 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 35.56 km i 1h 49m |
Więcej statystyk |
Piątek, 31 lipca 2009Kategoria Miasto, ot, tam gdzieś, Wielkopolski PN
od rana z Olką nad Jarochę.
zaś wieczorem nowość - z tatą na rowerze. (tata zamontował silniczek, to teraz każda dłuższa trasa to dla niego nie problem:) ) no i pojechaliśmy najpierw nad Strzeszynek przez lasek Marceliński, później nad Rusałkę i dalej do domciu:) jak się zaczynało ściemniać zrobiło się nieco chłodno w nogi... najgorzej nad wodą, im dalej od niej tym cieplej;)
fajnie było:)
zaś wieczorem nowość - z tatą na rowerze. (tata zamontował silniczek, to teraz każda dłuższa trasa to dla niego nie problem:) ) no i pojechaliśmy najpierw nad Strzeszynek przez lasek Marceliński, później nad Rusałkę i dalej do domciu:) jak się zaczynało ściemniać zrobiło się nieco chłodno w nogi... najgorzej nad wodą, im dalej od niej tym cieplej;)
fajnie było:)
Dane wycieczki:
62.30 km (40.00 km teren) czas: 03:26 h avg:18.15 km/h
Środa, 15 lipca 2009Kategoria ot, tam gdzieś, Wielkopolski PN
wycieczka z Miśkiem nad Jarochę i do Kostusiaka na lody;)
Dane wycieczki:
30.80 km (17.00 km teren) czas: 01:40 h avg:18.48 km/h
Poniedziałek, 13 lipca 2009Kategoria Miasto, ot, tam gdzieś, Wielkopolski PN
wycieczka z Krzychem:) obowiązkowym punktem okazały się być lody u Kostusiaka;) pogoda dopisuje, choć na moje mogłoby byc chłodniej.. tak to człowiek pochłania więcej wody;)
Dane wycieczki:
45.63 km (30.00 km teren) czas: 02:15 h avg:20.28 km/h
Sobota, 4 lipca 2009Kategoria ot, tam gdzieś
jazda bez licznika, dane do wpisu uzyskane z zegarka (dokladnie) i mapy (moze byc niedokladnie)
Dane wycieczki:
20.00 km (5.00 km teren) czas: 00:50 h avg:24.00 km/h
Czwartek, 2 lipca 2009Kategoria ot, tam gdzieś
w planach była dłuższa wycieczka, ale została unieważniona przez nadejście burzy. w taką pogodę, to ja do lasu niestety ale niet. chociaż, podobno no risk, no fun. ale do Olki i tak dojechałam;) z Tomkiem.
Dane wycieczki:
19.09 km (5.00 km teren) czas: 00:56 h avg:20.45 km/h