- Kategorie:
- Chambéry.5
- Miasto.57
- ot, tam gdzieś.41
- Wielkopolski PN.39
Wpisy archiwalne w kategorii
Miasto
Dystans całkowity: | 1848.57 km (w terenie 721.50 km; 39.03%) |
Czas w ruchu: | 93:14 |
Średnia prędkość: | 18.58 km/h |
Liczba aktywności: | 57 |
Średnio na aktywność: | 32.43 km i 1h 45m |
Więcej statystyk |
Sobota, 14 marca 2009Kategoria Miasto, ot, tam gdzieś
z Lubonia nad Maltę, tam kółeczko i do domku. ładna trasa, tylko sporo ludzi było dzisiaj... no i chyba jakiś maraton był nad maltą, ale nie wiem czy to wcześniej czy to później było;)
na dworze 13 stopni;) az miło, jak pomyśli się że jeszcze wczoraj śnieg padał prawie cały dzień:P
wycieczka taka w sam raz żeby się rozruszać przed sezonem;) już nie będzie miesięcznych podsumowań rzędu 8km^^
na dworze 13 stopni;) az miło, jak pomyśli się że jeszcze wczoraj śnieg padał prawie cały dzień:P
wycieczka taka w sam raz żeby się rozruszać przed sezonem;) już nie będzie miesięcznych podsumowań rzędu 8km^^
Dane wycieczki:
30.50 km (20.00 km teren) czas: 01:30 h avg:20.33 km/h
Niedziela, 8 marca 2009Kategoria Miasto, ot, tam gdzieś
Piękny słoneczny dzień. Trochę wiatru, ale za to raczej ciepło:) aż się chciało jeździć. traska nie daleka i w większości po mieście, ale za to oparta na testowaniu jazdy z SPD;) o ile przy mocowaniu tych pedałów miałam wrażenie że się na tym zabiję, tak pierwsza jazda zamazała zupełnie tamto wrażenie;) rewelacja jest:P no, może jeszcze nie zawsze się od razu uda wpiąć w pedał ale i tak jest nieźle;) bynajmniej, gleby jeszcze nie było:)
Dane wycieczki:
16.00 km (3.00 km teren) czas: 00:46 h avg:20.87 km/h
Środa, 11 lutego 2009Kategoria Miasto
po moją Rowerę:) nowe gratki, trochę trzeba było wypróbować, ale że pogoda brzydka a błotników nie mam i du** mi zmokła to raczej wcześnie wracałam do domku:P
PS. piosenka która mnie ostatnio rozbroiła;)
&eurl=http://www.bikeforum.pl/multimedia/10848-ukradziony-skladak.html&feature=player_embedded
PS. piosenka która mnie ostatnio rozbroiła;)
&eurl=http://www.bikeforum.pl/multimedia/10848-ukradziony-skladak.html&feature=player_embedded
Dane wycieczki:
7.00 km (0.00 km teren) czas: 00:20 h avg:21.00 km/h
Sobota, 7 lutego 2009Kategoria Miasto
oddać moją Rowerę na wymianę gratków;) w okolicach piątku ma być;) ale pogoda taka że pojezdziłoby się więcej. niestety, sesja. a kondycja spadła;/
Dane wycieczki:
3.40 km (0.00 km teren) czas: 00:09 h avg:22.67 km/h
Piątek, 30 stycznia 2009Kategoria Miasto
ot tak. pierwsza wycieczka w nowym roku, żeby rozprostować kości zmęczone sesją;)
tu podskoczyć, tam podskoczyć było trzeba:P
tu podskoczyć, tam podskoczyć było trzeba:P
Dane wycieczki:
8.00 km (0.00 km teren) czas: 00:24 h avg:20.00 km/h
Środa, 31 grudnia 2008Kategoria Miasto
tylko po mieście. tu po coś wskoczyć, tam coś kupić, gdzie indziej coś odebrać. nic szczególnego, ale uszy mi zdołały zmarznąć;)
Dane wycieczki:
5.00 km (0.00 km teren) czas: 00:16 h avg:18.75 km/h
Środa, 3 grudnia 2008Kategoria Wielkopolski PN, Miasto
Od wczoraj miałam postanowienie: iść na rower bez względu na pogodę. Brakowało mi już tego mocno, nie szkodzi że dzisiaj czeka mnie jeszcze cała nocka w pracy. Trudno, przeżyję jakoś, odeśpię jutro.
Pogoda trafiła mi się rewelacyjna. Cały czas piękne słoneczko, temperatura co prawda oscyluje w granicach 2 stopni Celsiusza. A jechało się naprawdę przednio:) Kilka kilometrów musiałam po mieście nabić, bo do przychodni po jakieśtam recepty, natomiast reszta to już czysta leśna zabawa.
I zdjęcia. Komórkowe ale lecą:)
dobrze, że zdjęcie nie pokazuje jaka brudna jest moja Rowera;)
takie ścieżki jak ta to wprost uwielbiam:)
i nawet kałuże były jeszcze zamarznięte;) ale i tak wszędzie było pełno błota, bo słoneczko świeciło:)
No i przy okazji, to jedna z ostatnich jazd na tak skonfigurowanej Rowerze. Najpóźniej po świętach zostaje wymieniony cały napęd, tylnie koło, gripy, manetki. Już się nie mogę doczekać:)
Pogoda trafiła mi się rewelacyjna. Cały czas piękne słoneczko, temperatura co prawda oscyluje w granicach 2 stopni Celsiusza. A jechało się naprawdę przednio:) Kilka kilometrów musiałam po mieście nabić, bo do przychodni po jakieśtam recepty, natomiast reszta to już czysta leśna zabawa.
I zdjęcia. Komórkowe ale lecą:)
dobrze, że zdjęcie nie pokazuje jaka brudna jest moja Rowera;)
takie ścieżki jak ta to wprost uwielbiam:)
i nawet kałuże były jeszcze zamarznięte;) ale i tak wszędzie było pełno błota, bo słoneczko świeciło:)
No i przy okazji, to jedna z ostatnich jazd na tak skonfigurowanej Rowerze. Najpóźniej po świętach zostaje wymieniony cały napęd, tylnie koło, gripy, manetki. Już się nie mogę doczekać:)
Dane wycieczki:
30.20 km (25.00 km teren) czas: 01:30 h avg:20.13 km/h
Piątek, 31 października 2008Kategoria Miasto, Wielkopolski PN, ot, tam gdzieś
ładny dzień to i ładna traska. wzdłuz Warty, do Puszczykowa, przejazd przez miasto i dalej nad Góreckie, na Osową Górę do Mosiny, i powrót znowu Góreckie, pozniej Jarosławiec i polami do domu.
fajna zabawa była. tak jak z początku starałam sie nie wjeżdzać w kałuże, tak po jakiejś godzince i tak byłam cała od błotka, więc juz je przestałam omijać. :)
fajna zabawa była. tak jak z początku starałam sie nie wjeżdzać w kałuże, tak po jakiejś godzince i tak byłam cała od błotka, więc juz je przestałam omijać. :)
Dane wycieczki:
39.60 km (38.00 km teren) czas: 02:01 h avg:19.64 km/h
Wtorek, 21 października 2008Kategoria Miasto
miasto. konkretnie droga na uczelnię i z powrotem:) trzeba korzystać z ostatnich podrygów pięknej pogody:) w tym tygodniu na pewno to jeszcze powtórzę, jak nie będą zapowiadać deszczów. albo kupię błotniki i wtedy pieprzyć deszcz.
Dane wycieczki:
28.80 km (0.00 km teren) czas: 01:10 h avg:24.69 km/h
Niedziela, 7 września 2008Kategoria Miasto, ot, tam gdzieś
nocny trening nad Maltą:)
Dane wycieczki:
42.78 km (10.00 km teren) czas: 01:40 h avg:25.67 km/h